Udostępnij
Kia zakończyła rok 2021 na wysokim poziomie z rekordowym udziałem w rynku brytyjskim wynoszącym 5,5%, a w roku 2022 czeka ją wspaniały start.
Południowokoreańska marka zakończyła styczeń jako najlepiej sprzedająca się marka (9,1% udziału) - to pierwszy taki wynik w jej 30-letniej historii.
Do sukcesu przyczynił się model Kia Sportage, który był najchętniej kupowanym samochodem w styczniu, a w roku 2021 zajął dziewiąte miejsce wśród najlepiej sprzedających się nowych samochodów.
To niezwykłe, że ten rodzinny ulubieniec wciąż wyjeżdżał z salonów w 2021 i na początku 2022 roku, ponieważ były to ostatnie egzemplarze modelu Sportage czwartej generacji (wprowadzonego na rynek w 2016 roku).
W ten sposób dochodzimy do całkowicie nowego Sportage Mk 5 - jednego z najbardziej uderzających nowych crossoverów na drogach.
Nowy, śmiały i pewny siebie design, wnętrze w stylu hi-tech oraz gama silników benzynowych, wysokoprężnych i hybrydowych (łagodnych, samodoładowujących się) (w przyszłości pojawi się również plug-in) to cechy charakterystyczne tej serii, której ceny wahają się od 26 745 do 38 445 funtów.
W ofercie znajduje się pięć poziomów wyposażenia (2, GT-Line, 3, 4 i GT-Line S), a samochód będzie walczył z takimi modelami jak Volkswagen Tiguan, Hyundai Tucson, Nissan Qashqai i Suzuki S-Cross.
Nie ma wątpliwości, że nowy Sportage jest bardzo atrakcyjny na drodze, nawiązując do futurystycznej stylistyki swojego starszego brata EV6.
We wnętrzu zmiana jest równie radykalna - zastosowano inteligentny system informacyjno-rozrywkowy z dwoma ekranami. W standardzie jest 8-calowy główny ekran dotykowy z Android Auto i Apple CarPlay oraz dodatkowy cyfrowy wyświetlacz kierowcy po prawej stronie. Od wersji GT-Line na środku znajduje się większy, 12,3-calowy ekran.
Zakrzywiona konsola jest przejrzysta, jasna, responsywna i intuicyjna w obsłudze, częściowo dzięki przyciskom skrótów umieszczonym pod ekranem.
Testowaliśmy trzy warianty (wszystkie z turbodoładowanym silnikiem benzynowym o pojemności 1,6 litra) - podstawowy bez wspomagania elektrycznego, następnie z łagodnym napędem hybrydowym i samodoładowującym się (lub pełnym) napędem hybrydowym.
Napęd na cztery koła jest dostępny w każdym z modeli hybrydowych, które są wyposażone tylko w automatyczną skrzynię biegów, podczas gdy zwykły samochód z silnikiem 1,6 litra jest dostępny tylko ze skrzynią manualną.
Poza oczywistym wyglądem zewnętrznym, pierwsze, co rzuca się w oczy w nowym Sportage to fakt, że jest on nieco dłuższy, szerszy i wyższy niż poprzedni model, a we wnętrzu jest więcej miejsca.
Ogólnie rzecz biorąc, ma bardziej dojrzały, ostrzejszy wygląd, jest dobrze poskładany, sprawia wrażenie wysokiej jakości i jest bogato wyposażony.
Z przodu i z tyłu jest mnóstwo miejsca dla dorosłych, a pojemność bagażnika to imponujące 587 litrów, która po złożeniu tylnych siedzeń dzielonych w proporcji 40:20:40 może wzrosnąć do 1780 litrów.
Na drodze Sportage jest łatwy w prowadzeniu, ma lekki układ kierowniczy i dobrą widoczność we wszystkich kierunkach. Nie można powiedzieć, że ma najbardziej wyrafinowane właściwości jezdne dzięki twardemu zawieszeniu, ale spełnia ono swoje zadanie i pozostaje w miarę płaskie podczas pokonywania trudniejszych zakrętów.
Jedynym lekkim rozczarowaniem jest silnik T-GDi o pojemności 1,6 litra, który nie jest najbardziej wciągającą jednostką napędową i może być głośny, gdy się go naciska - szkoda, ponieważ Sportage jest wyrafinowanym krążownikiem.
Dla przypomnienia, moc silnika konwencjonalnego wynosząca 148 KM wystarcza do osiągnięcia czasu sprintu od 0 do 60 km/h wynoszącego 9,9 sekundy, podczas gdy w przypadku wersji mild hybrid (ta sama moc silnika, ale wspomagana przez akumulator 48 V) czas ten jest nieco krótszy (9,4 sekundy).
Co więcej, na papierze deklarowane zużycie paliwa w przypadku podstawowej wersji benzynowej turbo wynosi 41,5 mg, w porównaniu do 40,4 mg w przypadku wersji hybrydowej (choć w rzeczywistych warunkach jazdy nie osiągnie się nawet 40 mg), więc nie jestem pewien, czy ta druga opcja jest warta dodatkowych kosztów.
Co ciekawe, emisja CO2 w przypadku mild hybrid z napędem na wszystkie koła, którą jeździłem, była wyższa (158 g/km) niż w przypadku zwykłej benzyny (154 g/km), więc gdzie tu korzyść?
Sześciobiegowa skrzynia manualna łatwo reaguje na zmiany biegów, a opcje automatyczne (siedmiobiegowa dwusprzęgłowa i tradycyjna sześciobiegowa ze zmiennikiem momentu obrotowego) działają odpowiednio płynnie w przypadku łagodnych i pełnych hybryd.
Oczywiście, jeśli pieniądze nie są najważniejsze, to pełna hybryda jest najbardziej kuszącym modelem w gamie (do czasu pojawienia się wersji hybrydowej typu plug-in) - zwłaszcza, jeśli Twoje podróże są dłuższe. Samochód ma więcej siły napędowej, ogólnie jest bardziej zrelaksowany, a tryb EV włącza się przy niskich prędkościach lub podczas manewrowania.
Testowana przeze mnie wersja z napędem na przednie koła ma moc 226 KM, czas 0-60 km/h wynosi 7,7 sekundy, zużycie paliwa do 48,7 g/min, a emisja spalin to zaledwie 132 g/km.
Sportage jest wyposażony w najnowocześniejsze systemy bezpieczeństwa i wspomagania kierowcy, w tym system autonomicznego hamowania awaryjnego (AEB) i, podobnie jak wszystkie samochody Kia, objęty jest hojną siedmioletnią gwarancją.
Werdykt: Całkowicie nowa Kia Sportage zajmuje czołowe miejsce w klasie rodzinnych SUV-ów dzięki połączeniu atrakcyjnego wyglądu, zaawansowanego technologicznie wnętrza, praktyczności, najwyższych standardów bezpieczeństwa i atrakcyjnej ceny.
Kia UK