Na Citroena można liczyć, jeśli chodzi o wprowadzanie na rynek wyróżniających się samochodów, a nowy, zabawny C3 Aircross jest tego doskonałym przykładem.
Aircross, który w rzeczywistości zastępuje dziwacznego C3 Picasso MPV, jest reklamowany jako "kompaktowy SUV" i musi zmierzyć się z poważnymi rywalami w tym sektorze.
Nie ulega wątpliwości, że jego wygląd nie przypomina żadnego z konkurentów, ale czy jest to tylko efektowny cukierek dla oka, czy też może on konkurować z takimi modelami jak Nissan Juke i Renault Captur, a także z nowościami, takimi jak Kia Stonic i Seat Arona?
Oparty na dobrze przyjętym Citroenie C3 hatchback, wprowadzonym na rynek w styczniu 2017 roku, na pierwszy rzut oka wydaje się znacznie większy, choć w rzeczywistości jest tylko nieznacznie wyższy, dłuższy i szerszy. Prześwit wynoszący 17,5 cm również wpisuje się w trend innych "podwyższonych" supermini w tym segmencie.
Aircross dostępny jest w trzech poziomach wyposażenia - Touch, Feel i Flair - w cenie od 13 995 do 16 900 funtów, a w ofercie znajduje się szeroki wybór silników benzynowych i wysokoprężnych.
Podobnie jak jego rodzeństwo, Aircross jest niezaprzeczalnie stylowy i odważny, ma "pływający" dach i charakterystyczne dla Citroena dwupoziomowe światła z przodu, choć Airbumps na drzwiach w tajemniczy sposób zniknęły.
W przypadku miejskich crossoverów personalizacja jest bardzo ważna. Dostępnych jest 85 kombinacji kolorystycznych, obejmujących różne kolory nadwozia i dachu, nakładki na lusterka drzwiowe i obwódki reflektorów.
Podobnie jest we wnętrzu, gdzie dostępnych jest pięć różnych "klimatów" wnętrza, na które składa się specjalna tapicerka siedzeń, różne faktury deski rozdzielczej, wzory paneli drzwiowych oraz kolorowe błyskotki na konsoli centralnej, kierownicy, nawiewach powietrza i oparciach foteli.
Ogólnie rzecz biorąc, wnętrze jest przestronne, z dużą ilością miejsca na nogi z przodu i z tyłu, oferując "najlepszą w swojej klasie przestrzeń dla maksymalnego komfortu pasażerów". W kabinie jest jasno, a widoczność jest generalnie dobra. Jeśli jednak zdecydujesz się na panoramiczny szyberdach, będzie on ograniczał przestrzeń nad głową, co stanowi problem dla osób o wzroście powyżej sześciu stóp - zwłaszcza z tyłu.
Kabina sprawia wrażenie wygodnej, dobrze wykończonej i może poszczycić się kilkoma ciekawymi akcentami i miłymi w dotyku plastikami, a przyrządy są przejrzyście rozplanowane. Na szczególną uwagę zasługuje kolorowy wyświetlacz Head-up. Działa on wyjątkowo dobrze i pozwala skupić wzrok na drodze przez większą część czasu.
Bagażnik jest pojemny - 410 litrów, a dzięki przesuwnym, dzielonym siedzeniom tylnym pojemność bagażnika można zwiększyć do 520 litrów. Całkowita pojemność bagażnika po złożeniu tylnych siedzeń wynosi imponujące 1289 litrów, a jego zaletą jest nisko umieszczony próg załadunkowy. Przedni fotel pasażera można również złożyć, aby zwiększyć długość przestrzeni ładunkowej do 2,4 metra, co ułatwia przewożenie bardzo długich przedmiotów.
Do wyboru są dwa silniki benzynowe i wysokoprężne o różnej mocy. Podstawowy, trzycylindrowy silnik benzynowy o pojemności 1,2 litra ma moc 81 KM i współpracuje z pięciobiegową skrzynią manualną.
Następna jest turbodoładowana wersja tego samego silnika o mocy 108 KM z pięciobiegową skrzynią manualną i sześciobiegową automatyczną lub o mocy 128 KM z sześciobiegową skrzynią manualną.
Jeśli zależy Ci na dodatkowej mocy i wydajności silnika wysokoprężnego, to jednostka o pojemności 1,6 litra będzie miała moc 98 KM w wersji z pięciobiegową skrzynią manualną lub 118 KM w wersji z sześciobiegową skrzynią manualną.
Testowaliśmy wersję benzynową (manualną) o mocy 108 KM, która ma być najpopularniejszym modelem w Wielkiej Brytanii, a także automatyczną wersję tego samego silnika oraz manualnego diesla o mocy 118 KM.
Chętnie wybierany 1,2-litrowy silnik benzynowy turbo jest doskonałym, małym silnikiem. Jeśli go popchnąć, osiąga deklarowane przyspieszenie 0-62 mph w 11,3 sekundy, zużycie paliwa 56,5 mg i emisję CO2 115 g/km.
Silnik wysokoprężny 1.6 to również solidny wynik. Jest dość wyrafinowany, ma doskonałe osiągi w niskim zakresie obrotów i pozwala uzyskać czas 0-62 km/h wynoszący 10,7 sekundy, spalanie 69 KM i emisję CO2 wynoszącą zaledwie 107 g/km.
Manualna skrzynia biegów jest w pełni akceptowalna, ale nie jest najlepsza w swojej klasie. Dźwignia zmiany biegów ma długi skok i jest nieco karkołomna, dlatego sugerowałbym wypróbowanie automatycznej skrzyni biegów, która jest całkiem zgrabna i znacznie łatwiejsza w mieście.
Citroen wzmocnił zawieszenie, aby utrzymać nadwozie nowego samochodu w ryzach podczas pokonywania zakrętów i działa ono dobrze, choć jazda nie jest tak elastyczna jak w zwykłym C3 hatchback, a niektóre ostrzejsze nierówności drogi dają o sobie znać w kabinie. Jednak dzięki lekkiemu układowi kierowniczemu doskonale nadaje się do ciasnych manewrów w mieście.
Opcjonalnie dostępny jest również system Grip Control z asystentem ruszania pod górę. Nie jest to wprawdzie napęd na cztery koła, ale zapewnia lepszą trakcję w niekorzystnych warunkach pogodowych.
Aircross jest dobrze wyposażony, ale aby znaleźć najlepsze rozwiązanie, trzeba przejść na wyższy poziom wyposażenia, którym prawdopodobnie będzie klasa średnia "Feel".
Podstawowy poziom wyposażenia "Touch" obejmuje radio DAB, łącze Bluetooth, klimatyzację, automatyczne reflektory, tempomat i przednie szyby elektryczne.
Po przejściu do wersji Feel otrzymujemy 16-calowe tarcze kół, 7-calowy ekran dotykowy z funkcjami Apple CarPlay, Android Auto i MirrorLink, który odzwierciedla obraz na wyświetlaczu i aplikacje w smartfonie oraz nawigację Citroen Connect.
Wersja 'Flair' to dodatkowo 17-calowe stopy metali lekkich, grafika na tylnej szybie w stylu Venetian Blind, klimatyzacja, automatyczne wycieraczki, elektrycznie sterowane szyby tylne i bezkluczykowy system otwierania drzwi.
Zalecamy wybranie Pakietu Rodzinnego (350 funtów w modelu Flair lub 490 funtów w modelu Feel), który dodaje funkcję automatycznego hamowania awaryjnego (nazwa stosowana przez Citroena dla autonomicznego hamowania awaryjnego, które zatrzymuje samochód przed kolizją, jeśli wykryje, że kierowca może na coś najechać). Jak w przypadku wszystkich samochodów, chcielibyśmy, aby ta istotna funkcja była standardem w całej gamie, ale przynajmniej jest dostępna.
Werdykt: Citroen C3 Aircross to powiew świeżości i z pewnością przypadnie do gustu tym nabywcom, którzy chcą się wyróżnić z tłumu. Jest przestronny, dobrze wyposażony, łatwy w prowadzeniu i oferuje duży wybór silników. To ciekawy wybór w bardzo konkurencyjnym sektorze.