Szyby są jednym z elementów, które narażone są na różnorodne uszkodzenia, od rys powstających na skutek pracy wycieraczek po odpryski spowodowane przez kamienie odbijające się od szkła. Szyby z czasem ulegają też degradacji na skutek niewłaściwego czyszczenia, czy działania opadów atmosferycznych. Szyby można jednak przywrócić do dobrego stanu poprzez ich polerowanie. Warto jednak przed przystąpieniem do polerowania zweryfikować stan szyby. W przypadku szyb w starszych samochodach, szkło odbiega wytrzymałością od obecnie stosowanych materiałów. Nierzadko są one złożone z mniejszej ilości warstw szkła, a ich powierzchnia jest też mocniej spiaskowana przez działanie pyłów drogowych. Pozwoli to na dobranie odpowiednich parametrów podczas polerowania.
Polerowanie szyb samochodowych wymaga innych środków, niż pielęgnacja lakieru. Wynika to w większości z odporności i twardości materiału. Lakier jest zdecydowanie miększy, przez co do jego polerowanie można wykonać za pomocą tradycyjnych gąbek i past. W przypadku szkła potrzebne będą jednak pady wykonane z filcu, oraz pasta wyrobiona z wody, oraz tlenku ceru. Oba produkty dostępne są w większości sklepów detailingowych, czy z chemią lakierniczą.
Pierwszym krokiem będzie rozrobienie pasty polerskiej. W tym celu napełniamy nieduży pojemnik do połowy tlenkiem ceru, a następnie zalewamy go wodą. Oba składniki należy dokładnie wymieszać, aby uzyskać jednolitą strukturę substancji. Dokładnie rozrobioną pastę aplikujemy na zwilżony pad filcowy, a następnie delikatnie zwilżamy samą szybę. Zapobiegnie to jej przegrzaniu i pęknięciu. Zanim rozpoczniemy polerowanie, powinniśmy dobrać właściwą maszynę polerską. Musimy mieć na uwadze, że siła cięcia powinna być dostosowana do materiału, więc w przypadku szkła należy sięgnąć po maszynę rotacyjną. Wymaga ona więcej uwagi i lepszej kontroli od maszyn Dual Action, natomiast jest na tyle mocnym urządzeniem, że jest zdolna docierać nawet powierzchnie szklane.
Polerowanie przeprowadzamy w taki sposób jak w przypadku lakieru, jednak częściej kontrolujemy temperaturę, oraz stan szyby. Należy pamiętać o regularnym uzupełnianiu pasty na padzie, oraz zwilżaniu szkła. Jeżeli rozgrzejemy szybę i wprawimy ją w wibracje poprzez polerowanie, może ona ulec trwałemu uszkodzeniu – pęknięciu. Z tego powodu powinniśmy bardzo ostrożnie podchodzić do kwestii kontroli temperatury. Jednym z ważniejszych parametrów jest tu prędkość obrotowa pada. Powinniśmy ją dostosować w taki sposób, aby rzeczywiście polerowała szybę, ale jednocześnie nie nagrzewać jej zbyt szybko.
W podobny sposób możemy także przeprowadzić polerowanie kloszy lamp, jeśli oczywiście są szklane. Warto jednak w tym przypadku skorzystać z minipolerki, która pozwoli na dotarcie w każde miejsce i odpowiednie wypolerowanie nawet najbardziej niedostępnych elementów lampy.